Zejście z Drogi Sudeckiej do zielonego szlaku (pętla autobusowa)

Miejsce, w którym kończy się droga i zaczyna się historia
Tutaj asfaltowa Droga Sudecka powoli zanika w naturze i traci swoje pierwotne znaczenie. To, co na pierwszy rzut oka wydaje się zwykłym zejściem do zielonego szlaku turystycznego i pętli autobusowej, jest w rzeczywistości ważnym punktem w historii całego regionu .
Znajdujesz się na jednym z ostatnich ukończonych odcinków drogi, która kiedyś miała ambicję połączyć całe Sudety – od Żytawy po Jesioniki – i stać się główną osią rozwoju turystyki.
Podróż sądowa: marzenie, które pozostało niedokończone
W latach 30. XX wieku zrodził się śmiały pomysł : stworzenie wygodnej, panoramicznej drogi, która połączyłaby uzdrowiska, ośrodki turystyczne i ośrodki kulturalne w Sudetach. Projekt inspirowany był drogami alpejskimi – trasa miała być nie tylko funkcjonalna, ale także oferować widoki i niezapomniane wrażenia z jazdy.
Pierwotna leśna droga prowadząca przez dolinę rzeki Kacza powstała w latach 1902–1904 z inicjatywy administracji leśnej szlacheckiej rodziny Schaffgotschów . W 1937 roku została pokryta asfaltem i włączona do szerszej koncepcji Drogi Sudeckiej po aneksji Czech do III Rzeszy.
Autostrada Turystyczna Trzeciej Rzeszy
Plan zakładał nie tylko transport, ale i propagandę – droga miała zademonstrować siłę państwa, zmniejszyć bezrobocie i wzmocnić infrastrukturę regionu przygranicznego. Niestety, do wybuchu II wojny światowej ukończono tylko dwa odcinki całego projektu:
- pomiędzy Szklarską Porębą a Świeradowem Zdrojem (w tym słynna „Krzywa Śmierci”),
- oraz pomiędzy Międzylesiem a Przełęczą Bramy Polskiej .
Odcinek, którym obecnie idziesz, kończył się na Przełęczy Karkonoskiej . Po wojnie projekt został zarzucony, a z pierwotnego planu pozostały jedynie fragmenty – dziś służą jako szlaki piesze i rowerowe.
Krajobraz, który opowiada historię
Choć asfalt pod stopami przypomina o cywilizacji, wszystko wokół powraca do natury. Lasy, przez które przechodzisz, skrywają ślady przeszłości: starą kamienną drogę , pozostałości obozu jenieckiego , lokalną florę i faunę oraz wspomnienia ludzi, którzy tu mieszkali i pracowali .
Ta część Karkonoszy łączy w sobie historię, przyrodę i ciszę, a jednocześnie skłania do refleksji nad tym, jak ludzkie ambicje odbijają się w krajobrazie.